Poranna kawa, ulubiona książka i… filodendron spokojnie wegetujący na parapecie – czy to właśnie jest definicja domowego raju? Jeśli jeszcze nie masz tej rośliny w swojej kolekcji zielonych przyjaciół, najwyższa pora to zmienić! Dlaczego? Odpowiedzi jest wiele, ale zacznijmy od początku. Oto kompleksowy poradnik, jak pielęgnować i rozmnażać ten fenomenalny okaz rośliny domowej.
Filodendron: co to za ziółko?
Filodendron to jedna z najbardziej popularnych roślin doniczkowych na całym świecie. Znana ze swojej eleganckiej zieleni i dekoracyjnych liści jest niemal obowiązkowym elementem wyposażenia nowoczesnego mieszkania. Filodendrony pochodzą z tropikalnych regionów Ameryki Południowej, a ich różnorodne kształty i wzory liści sprawiają, że każdy znajdzie coś dla siebie. W dodatku, są wyjątkowo łatwe w pielęgnacji – to nie przypadek, że są jednym z pierwszych wyborów dla początkujących ogrodników.
Podstawy pielęgnacji: podlewanie i stanowisko
Niezbędnym elementem szczęścia każdego filodendronu jest odpowiednie stanowisko. Najlepsze dla nich jest jasne miejsce, ale bez bezpośredniego nasłonecznienia. Jak każda rozsądna roślina, filodendron nie przepada za ekstremami – nie chcesz go piec w słońcu ani zamrażać za firanką.
Podlewanie? Tutaj liczy się umiar. Zbyt duża ilość wody potrafi szybko doprowadzić do zgnicia korzeni, zaś zbyt mała – do nieestetycznego schnięcia liści. Najlepiej przestrzegać zasady „czekaj aż wyschnie wierzchnia warstwa ziemi” i wtedy podlej solidnie. Warto także pamiętać o regularnym spryskiwaniu liści wodą, zwłaszcza w czasie zimy, kiedy powietrze w mieszkaniach bywa suche jak dowcipy wujka na imieninach.
Rozmnażanie: jak zdobyć więcej filodendronów?
Masz już jednego filodendrona i chcesz więcej? Nic prostszego! Możesz go rozmnażać poprzez podział rośliny lub przez sadzonki pędowe. Najpopularniejsza metoda – sadzonki pędowe – wymaga tylko ostrej nożyczki, odrobiny cierpliwości i słoika z wodą. Utnij kawałek łodygi z kilkoma liśćmi, umieść go w wodzie, i… czekaj na korzenie! Po kilku tygodniach możesz przesadzić sadzonki do doniczki. Voila – masz nowego filodendrona! A że to jedyna okazja, kiedy rozciąganie rodziny nie kończy się w banku, korzystaj do woli!
Choroby i problemy, czyli jak wyjść z zielonego impasu
Prawda jest taka, że nawet najbardziej zorganizowany filodendron może kiedyś mieć gorszy dzień. Jeśli zauważysz, że liście żółkną, może to być znak nadmiernej ilości wody lub braku składników odżywczych. Sprawdź, czy ziemia nie jest zbyt mokra i zaopatrz się w odpowiednie nawozy.
Zwijające się lub brązowiejące liście mogą być wynikiem zbyt niskiej wilgotności powietrza. Rozwiązanie? Nawilżacz powietrza, a jeśli to niemożliwe – częstsze spryskiwanie liści. Rośliny to w końcu trochę jak my – też mają swoje nastroje i zachcianki!
Podsumowując, filodendron to nie tylko estetyczna część wyposażenia wnętrz, ale także zielony przyjaciel, który potrafi przynieść wiele radości. Z odpowiednią troską i chociaż odrobiną uwagi będzie cieszył oko i… być może jeszcze coś więcej – warto sprawdzić, czy nie działa na nas jak zioło antydepresyjne!
Przeczytaj więcej na: https://dom-i-wnetrze.pl/filodendron-wszystko-co-musisz-wiedziec-o-uprawie-i-pielegnacji/